Gdy o aresztowaniu zadecydują sądy
Marek Czecharowski, wiceminister sprawiedliwości, dla "Rzeczpospolitej"
Gdy o aresztowaniu zadecydują sądy
Stosowanie tymczasowego aresztowania od 4 sierpnia br. będzie należało wyłącznie do sądów. Polska wypełniła w ten sposób swoje zobowiązania międzynarodowe, wynikające z ratyfikowanej w 1993 r. Konwencji Europejskiej o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z 1950 r. Mówi ona, że każda osoba zatrzymana lub aresztowana musi niezwłocznie być postawiona przed sędzią lub innym urzędnikiem uprawnionym przez ustawę. Zgodnie jednak zinterpretacją Trybunału Praw Człowieka tym "innym urzędnikiem" musi być osoba niezawisła od organów wykonawczych. Nie jest nim więc u nas prokurator, podporządkowany służbowo w ostatniej instancji prokuratorowi generalnemu.
Nałożenie na -- już i tak bardzo obciążone -- sądy kolejnego poważnego obowiązku wywołało obawy, m. in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta