Szczyt bez przełomu?
Unijny szczyt zajmie się przyszłością strefy euro. Ale rewolucja na razie pozostanie na papierze
– Największe wyzwanie teraz to zarządzanie oczekiwaniami rynków – mówi wysoki rangą dyplomata jednego z państw UE. Przed zaczynającym się dziś szczytem UE, jak przed zawodami sportowymi, graczom opłaca się podbijać stawki, żeby zwiększyć potencjalną wygraną. Dyplomaci w Brukseli studzą jednak oczekiwania. Projekt reformy UE, przygotowany przez przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya, to ogólna deklaracja, nad którą trzeba dalej popracować. Unijny szczyt nie przyjmie tego dokumentu ani go nie odrzuci. Powinien natomiast wskazać, nad którymi punktami warto dalej popracować. Wtedy do grudnia Van Rompuy przygotuje więcej konkretów.
W przeddzień rozpoczęcia szczytu nie było jednak widać pola do porozumienia. Gdy we Francji rządził Nicolas Sarkozy, zwykle kilka dni wcześniej znane było niemiecko-francuskie stanowisko, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta