Prezydent odwołuje, Rada się nie zgadza
Prezydent odwołuje, Rada się nie zgadza
Lech Wałęsa odwołał dwóch "swoich" członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i zapowiedział, że ma na ich miejsce nowych kandydatów. Zarzucił im rażące naruszenie ustawy o radiofonii i telewizji. Członkowie Krajowej Rady, z wyjątkiem Janusza Zaorskiego, nie zgadzają się z decyzją prezydenta. Odwołani: Maciej Iłowiecki i Marek Markiewicz mówią, że są "wyćwiczeni w nieposłuszeństwie obywatelskim" i zamierzają w poniedziałek zjawić się w pracy.
Lakoniczne odwołanie
Markiewicz otrzymał odwołanie w piątek o ósmej rano. -- Kierowca pana Falandysza wyciągnął mnie z wanny -- relacjonował "Rz" szczegóły Markiewicz.
Pismo było lakoniczne. Prezydent zarzucił I łowieckiemu i Markiewiczowi (których sam powołał do Rady) rażące naruszenie ustawy o radiofonii i telewizji. Całe pismo było wydrukowane na komputerze, tylko datę i miejsce wydania wpisano ręcznie (Maciej Iłowiecki twierdzi, że decyzja o odwołaniu zapadła już miesiąc temu) . Do odwołania wkradła się też literówka. Marek Markiewicz został odwołany z Krajowej Rady Radiofinii, nie Radiofonii.
Prezydent, który przebywał w piątek w Sejmie, poinformował dziennikarzy, że zwróci się do marszałków Sejmu i Senatu o rozważenie odwołania członków Krajowej Rady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta