Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ryzykujemy, przyjmując szofera na zlecenie

22 sierpnia 2008 | Dobra firma | Marta Gadomska
źródło: Rzeczpospolita

Oferując kierowcy szkolnego gimbusa zlecenie, uważaj, aby jego przełożony nie organizował mu codziennej pracy, wydając wiążące polecenia i wyznaczając mu trasę

– Prowadzę firmę transportową. Szkoła podstawowa w mojej gminie zleciła mi świadczenie usług transportowych polegających na dowozie dzieci do szkoły. Kierowcę szkolnego gimbusa chcę zatrudnić na zlecenie. Jak ją sformułować? – pyta czytelnik DF.

Teoretycznie kierowca gimbusa może być zleceniobiorcą. Trzeba jednak uważać, aby taka umowa nie nabrała cech charakterystycznych dla stosunku pracy.

Chodzi o to, aby kierowca np. nie świadczył pracy zgodnie z regulaminem pracy, w określonych godzinach i na polecenie przewoźnika lub bezpośredniego przełożonego >patrz przykład umowy.

W opisanej przez czytelnika sytuacji istnieje ryzyko związane z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy – art. 189 kodeksu postępowania cywilnego.

Kierowca gimbusa musi być bowiem na konkretnych przystankach w określonych godzinach. Mimo to na prośbę czytelnika publikujemy wzór przykładowej umowy z kierowcą gimbusa.

Brak okładki

Wydanie: 8097

Spis treści

Po godzinach

Blondynka z energią
Cała Praga w Koneserze
Celtycki star
Co się stanie ze smokiem
Concerto grosso na trio
Czarny charakter wszech czasów
Czas wolny
Dwaj panowie na wyspie
Eklektronicy na Dobrej
Grzech, czyli alchemia saksofonu
Imprezy
Kalendarium
Kawa, książka, ruch
Kawiarenki XX wieku
Kobiecy wieczór z Abbą
Komóra Obscura i Videonotes
Kontrabas pełen dynamitu
Kosmiczna podróż przed premierą
Krowy ***
Kuchenny romans
Kuchnia na łące w centrum miasta
Kulinarny off: świetlicokawiarnie
Miłość w samo południe
Mocno różowa sobota
Muzyka ponad granicami
Na ekranie Iluzjonu
Nie przejmujmy się, gdy rozczarowują gwiazdy
Niedzielny szturm jazzu na Wilanów
Noc z dreszczykiem
Nowa technologia zachwyca nie tylko najmłodszych
Nowi weterani
Odpowiedzialność grupy
Ogniwo ewolucjiczarnej muzyki
Opisać słowem, opisać gestem
Po godzinach
Podróż do wnętrza Ziemi ***
Poetycki remix
Polacy nie tylko w niebie
Popołudnie w plenerze
Popołudniowy Schubert i Haydn
Poranione zdjęcia
Przebudzenie *
Rosyjska klasa, polski debiut
Rozmawiały dwie sikorki
Rzeczywistość w ostrym zbliżeniu
Saint-Tropez – Warszawa – Bilbao
Skojarzeni z indie rockiem
Spotkanie z Luckiem, czyli pewnym krokiem do szkoły
Trzydniówka Eryka Kulma
Upalne lato z dobrymi Płynami
W blasku czerwonych oczu
W galeriach i muzeach
Wakacje niech trwają
Wariacje operowe
Warszawski rock ekstremalny
Wichura bezpiecznie nami zatrzęsie, woda nas zaleje, ogień otoczy
Wokalista czy instrumentalista?
Współczesny lubi Mrożka
Wszystko, co się powtarza
Z Awinionu na Mokotów
Z desek na ekran
Z rodzinnych stron wieszcza
Zagrają : Muzyka poważna
Światło i dźwięk w krzyżackich murach
Święty grill i rozpustna rusałka
Zamów abonament