Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyplomacja, głupcze!

22 sierpnia 2008 | Publicystyka, Opinie | Jacek Pałasiński

Nie ulegam euforii z powodu podpisania umowy o tarczy antyrakietowej. Pamiętam bowiem, że narusza ona „równowagę terroru”, która dała nam 60 lat bez konfrontacji nuklearnej – tłumaczy analityk TVN 24

Nie jestem przeciwnikiem tarczy. Zdaję sobie sprawę, że jest to broń przyszłości, ale nie potrafię przewidzieć, czy w kilku – kilkunastoletniej perspektywie będzie czynnikiem stabilizacji czy wręcz przeciwnie. W sprawach tak fundamentalnych przydałaby się debata poparta dalekowzroczną analizą.

Koniec równowagi

Od czasów II wojny światowej na świecie panowała „równowaga terroru”. Ład ten nie był oczywiście idealny, ale zagwarantował nam 60 lat bez konfrontacji nuklearnej, która oznaczałaby zagładę ludzkości. Budowa systemu antyrakietowego równowagę tę zasadniczo narusza. Sprawia bowiem, że Stany Zjednoczone będą w stanie powstrzymać, przynajmniej częściowo, atak nuklearny przeciwnika.

Chociaż uruchomienie parasola antyrakietowego zajmie jeszcze wiele lat, to konsekwencje niedawnych decyzji już się zaczęły. Reakcja Rosji jest – ze zrozumiałych względów – gwałtowna i potencjalnie niebezpieczna. Jej pozycja ulega bowiem dużemu osłabieniu.

Niepewna hegemonia

Wiara w długotrwałą dominację USA, którą zaprezentował w swoim ostatnim orędziu prezydent Lech Kaczyński, może być złudna....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8097

Spis treści

Po godzinach

Blondynka z energią
Cała Praga w Koneserze
Celtycki star
Co się stanie ze smokiem
Concerto grosso na trio
Czarny charakter wszech czasów
Czas wolny
Dwaj panowie na wyspie
Eklektronicy na Dobrej
Grzech, czyli alchemia saksofonu
Imprezy
Kalendarium
Kawa, książka, ruch
Kawiarenki XX wieku
Kobiecy wieczór z Abbą
Komóra Obscura i Videonotes
Kontrabas pełen dynamitu
Kosmiczna podróż przed premierą
Krowy ***
Kuchenny romans
Kuchnia na łące w centrum miasta
Kulinarny off: świetlicokawiarnie
Miłość w samo południe
Mocno różowa sobota
Muzyka ponad granicami
Na ekranie Iluzjonu
Nie przejmujmy się, gdy rozczarowują gwiazdy
Niedzielny szturm jazzu na Wilanów
Noc z dreszczykiem
Nowa technologia zachwyca nie tylko najmłodszych
Nowi weterani
Odpowiedzialność grupy
Ogniwo ewolucjiczarnej muzyki
Opisać słowem, opisać gestem
Po godzinach
Podróż do wnętrza Ziemi ***
Poetycki remix
Polacy nie tylko w niebie
Popołudnie w plenerze
Popołudniowy Schubert i Haydn
Poranione zdjęcia
Przebudzenie *
Rosyjska klasa, polski debiut
Rozmawiały dwie sikorki
Rzeczywistość w ostrym zbliżeniu
Saint-Tropez – Warszawa – Bilbao
Skojarzeni z indie rockiem
Spotkanie z Luckiem, czyli pewnym krokiem do szkoły
Trzydniówka Eryka Kulma
Upalne lato z dobrymi Płynami
W blasku czerwonych oczu
W galeriach i muzeach
Wakacje niech trwają
Wariacje operowe
Warszawski rock ekstremalny
Wichura bezpiecznie nami zatrzęsie, woda nas zaleje, ogień otoczy
Wokalista czy instrumentalista?
Współczesny lubi Mrożka
Wszystko, co się powtarza
Z Awinionu na Mokotów
Z desek na ekran
Z rodzinnych stron wieszcza
Zagrają : Muzyka poważna
Światło i dźwięk w krzyżackich murach
Święty grill i rozpustna rusałka
Zamów abonament