Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zdrowy mróz na receptę

22 sierpnia 2008 | Na zdrowie | Dorota Słomczyńska

Po zabiegu czułam się jakbym była młodsza, sprawniejsza. Chodzenie po schodach nie sprawiało mi bólu. Droga do sklepu była mniej męcząca, a zakupy lżejsze – opowiada pani Alina cierpiąca na zwyrodnienie stawów, której reumatolog zapisał na próbę dziesięć zabiegów w komorze krioterapeutycznej. Na czym polega to cudowne działanie krioterapii?

Pionierami w leczeniu zimnem byli starożytni Egipcjanie. Medycy lodowatymi kompresami leczyli obrzęki. Znali też przeciwbólowe właściwości zimna.

Po raz kolejny leczenie zimnem odkryli dla świata Francuzi. Pracujący na frontach wojen napoleońskich felczerzy rannych i cierpiących z bólu żołnierzy zalecali okładać lodem.

Współczesną karierę leczenia zimnem, zwanego krioterapią, zawdzięczamy Japończykom. To w tym kraju 30 lat temu Tohiro Yamauchi z Oito skonstruował pierwszą komorę krioterapeutyczną. Stosowana była do leczenia chorych z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Z kraju Kwitnącej Wiśni wieść o skuteczności lodowej terapii dotarła do Europy – do Niemiec. W Polsce po raz pierwszy zastosował ją prof. Zdzisław Zagrobelny ze swoim zespołem z Katedry Rehabilitacji wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Było to w 1983 roku.

Szejker dla krwi

Od kilku lat panuje moda na zabiegi krioterapeutyczne. W tej chwili w Polsce działa blisko 30 ośrodków, które mogą się pochwalić własnymi kriokomorami. Czę`ść z nich działa w centrach rehabilitacji i w prywatnych ośrodkach specjalizujących się wyłącznie w zabiegach krioterapeutycznych ogólnoustrojowych, wykonywanych w kriokomorach jedno lub wieloosobowych. Leczy się w nich też miejscowo przy użyciu specjalistycznych dmuchaw....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8097

Spis treści

Po godzinach

Blondynka z energią
Cała Praga w Koneserze
Celtycki star
Co się stanie ze smokiem
Concerto grosso na trio
Czarny charakter wszech czasów
Czas wolny
Dwaj panowie na wyspie
Eklektronicy na Dobrej
Grzech, czyli alchemia saksofonu
Imprezy
Kalendarium
Kawa, książka, ruch
Kawiarenki XX wieku
Kobiecy wieczór z Abbą
Komóra Obscura i Videonotes
Kontrabas pełen dynamitu
Kosmiczna podróż przed premierą
Krowy ***
Kuchenny romans
Kuchnia na łące w centrum miasta
Kulinarny off: świetlicokawiarnie
Miłość w samo południe
Mocno różowa sobota
Muzyka ponad granicami
Na ekranie Iluzjonu
Nie przejmujmy się, gdy rozczarowują gwiazdy
Niedzielny szturm jazzu na Wilanów
Noc z dreszczykiem
Nowa technologia zachwyca nie tylko najmłodszych
Nowi weterani
Odpowiedzialność grupy
Ogniwo ewolucjiczarnej muzyki
Opisać słowem, opisać gestem
Po godzinach
Podróż do wnętrza Ziemi ***
Poetycki remix
Polacy nie tylko w niebie
Popołudnie w plenerze
Popołudniowy Schubert i Haydn
Poranione zdjęcia
Przebudzenie *
Rosyjska klasa, polski debiut
Rozmawiały dwie sikorki
Rzeczywistość w ostrym zbliżeniu
Saint-Tropez – Warszawa – Bilbao
Skojarzeni z indie rockiem
Spotkanie z Luckiem, czyli pewnym krokiem do szkoły
Trzydniówka Eryka Kulma
Upalne lato z dobrymi Płynami
W blasku czerwonych oczu
W galeriach i muzeach
Wakacje niech trwają
Wariacje operowe
Warszawski rock ekstremalny
Wichura bezpiecznie nami zatrzęsie, woda nas zaleje, ogień otoczy
Wokalista czy instrumentalista?
Współczesny lubi Mrożka
Wszystko, co się powtarza
Z Awinionu na Mokotów
Z desek na ekran
Z rodzinnych stron wieszcza
Zagrają : Muzyka poważna
Światło i dźwięk w krzyżackich murach
Święty grill i rozpustna rusałka
Zamów abonament