Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lekko chorzy zmorą szpitali

23 marca 2009 | Kraj | Sylwia Szparkowska
Lekarze szacują,  że blisko połowa interwencji oddziałów pogotowia ratunkowego działających przy szpitalach jest nieuzasadnio-na. Na zdjęciu szpitalny oddział ratunkowy w Szpitalu Bielańskim w Warszawie
autor zdjęcia: Piotr Kowalczyk
źródło: Rzeczpospolita
Lekarze szacują, że blisko połowa interwencji oddziałów pogotowia ratunkowego działających przy szpitalach jest nieuzasadnio-na. Na zdjęciu szpitalny oddział ratunkowy w Szpitalu Bielańskim w Warszawie

Pacjenci zamiast do przychodni zgłaszają się na oddziały ratunkowe. Mierzenie ciśnienia, wypisanie recepty – takich chorych przyjmują lekarze, którzy mają się zajmować ratowaniem życia. Szpitale tracą przez to setki tysięcy złotych

Lekarze z oddziałów ratunkowych alarmują, że trafiają do nich pacjenci, którzy powinni się udać do lekarza rodzinnego lub przychodni specjalistycznej. Przez to w kolejce po pomoc trzeba czekać nieraz kilka godzin. – Napór chorych na oddział jest tak duży, że muszę stosować metodę, którą wykorzystuje się na polu bitwy: dzielić ludzi na wymagających natychmiastowej pomocy i takich, którzy mogą poczekać – denerwuje się lekarz pracujący na oddziale ratunkowym.

Bo nie trzeba czekać

Pojawiają się pacjenci proszący o zmierzenie ciśnienia, o wypisanie recepty, tacy, których od kilku tygodni boli kręgosłup. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8274

Spis treści
Zamów abonament