Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ogłoszenia nie(cenzuralne)

08 kwietnia 2010 | Ingerencja prewencja | Sebastian Ligarski

Cenzurowanie ogłoszeń drobnych nie zawsze wynikało z jednoznacznych politycznych powodów. Niekiedy trudno było doszukać się logicznego wytłumaczenia

Cenzura chroniła przed ujawnieniem informacji stanowiących tajemnicę wojskowo-państwową, dotyczących potencjału przemysłowo-obronnego, gotowości bojowej armii polskiej itd. W sprawie tajemnicy wojskowej powstała szczegółowa instrukcja (tzw. instrukcja wojskowa z 25 czerwca 1948 r.), która miała dokładnie wyznaczać sposób pracy cenzorów w odniesieniu do prasy. Jej dopełnieniem był dekret o tajemnicy państwowej, wojskowej i urzędowej (wszedł w życie 26 października 1949 r.) oraz o zmianie dekretu z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy państwa.

W tym okresie wydano także instrukcję gospodarczą, w której m.in. zakazano publikacji dotyczących różnego rodzaju produkcji, a także informowania o niedoborach surowców. To ostatnie zastrzeżenie zilustrujmy przykładem ukazującym, jak wprowadzano je w życie: „Włóczkę, wełnę z paczek zagranicznych kupuję w każdej ilości. Płacę najwyższe ceny [...]”. Uzasadnienie decyzji cenzora brzmiało następująco: „Zdjęte ogłoszenie sugeruje, że zagraniczna (amerykańska ewentualnie zachodnio europejska [sic!]) wełna jest jakościowo dużo lepsza od krajowej. Sugestia taka posiada kosmopolityczne akcenty”.

Inny przykład stanowi usuwanie z inseratów nazw jednostek wojskowych, jak Dowództwo Wojsk Lotniczych, lub zakładów, np. Zakłady Budowy Maszyn i Turbin.

W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8593

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament