Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tomik poezji

24 lipca 1996 | Gazeta | AŁ

Tomik poezji

Poezja potrzebuje inspiracji, którą poeci czerpią z różnych źródeł, nie tylko z górskich strumieni oraz kwitnących jabłoni. Nasi olimpijczycy, odcięci od gór i sadów owocowych, czerpią inspirację ze złotych i srebrnych medali koleżanek i kolegów. Ich pierwszy tomik poezji dotarł do kraju za pośrednictwem korespondenta PAP.

Tomik nie jest specjalnie gruby, ale w całości nie damy rady go opublikować, zresztą z sympatii dla autorów nie warto tego robić. Przeczytajmy razem jeden z wybranych utworów:

I w Seulu, i w Atlancie kiedy Wrona jest na macie przeciwnicy robią w gacie.

(Wrona to oczywiście złoty medalista Andrzej Wroński. )

A. Ł.

Brak okładki

Wydanie: 813

Spis treści
Zamów abonament