![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Opera mydlana z drapaczami w tle
Igrzyska w amerykańskiej telewizji
Opera mydlana z drapaczami w tle
Żadnej pogoni za wynikami. Niewiele transmisji na żywo. Nie ma takich dyscyplin jak judo, zapasy, szermierka. Sześć minut z meczu Dream Teamu III. Cztery godziny gimnastyki. Nastrojowa muzyka. Wasilij Aleksiejew, trzykrotny mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów, jadł codziennie na śniadanie 26 jajek. Zwolnione klatki filmu. Wiele, wiele słów. Dziewięć minut reklam na godzinę. Tak wyglądają igrzyska w telewizji NBC, jedynej stacji, która ma prawo pokazywać Amerykanom wydarzenia na olimpijskich arenach.
Cztery lata temu musiało się nieźle oberwać dziennikarzom sportowym obsługującym igrzyska w Barcelonie. Stacja straciła na tej imprezie 99 milionów dolarów, ponieważ wpływy z reklam nie pokryły kosztów kupna praw do transmisji. Szefowie stacji postanowili zmienić formułę pokazywania igrzysk i wymienić personel. Zrezygnowali prawie całkiem ze sportu i pokazują wyłącznie operę mydlaną. Zatrudniono dziennikarzy, którzy niewiele wiedzą o sporcie, ale są specjalistami od gry na nastrojach publiczności.
Najlepiej na dnie
Przygotowania rozpoczęły się już trzy lata temu. Wysłannicy NBC udali się do 48 krajów na całym świecie w poszukiwaniu znanych sportowców i zaczęli grzebać w ich życiorysach. W ysłanników szczególnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
