Rewolucja jako bicz na wroga
Ameryka wspiera bunt opozycji w Iranie, a Iran rewoltę w proamerykańskim Bahrajnie
Deputowani irańskiego parlamentu wezwali wczoraj władze do skazania na śmierć i egzekucji liderów opozycji Mir-Hosseina Musawiego i Mehdiego Karubiego. Ponad 100 posłów zgromadziło się wokół trybuny parlamentarnej i wymachując pięściami, skandowało na całe gardło jak na wiecu: „Musawi, Karubi muszą być uśmierceni!”.
Obaj opozycyjni politycy, kandydaci w wyborach prezydenckich w 2009 r., wzywali w ubiegłym tygodniu do manifestacji solidarności z rewolucjonistami egipskimi i sprzeciwu wobec autorytarnych rządów. Demonstracje, do których doszło w poniedziałek w kilku miastach irańskich, przerodziły się w starcia protestujących z policją.
W Teheranie, gdzie na ulice wyszły tysiące ludzi, zginęły dwie osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych bądź ciężko pobitych. Protesty trwały do nocy z poniedziałku na wtorek, kiedy setki ludzi weszły na dachy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta