Buda metra zamiast KDT
W miejscu rozebranej hali KDT pnie się w górę kolejna konstrukcja z blachy. To zaplecze budowy drugiej linii metra pod Świętokrzyską. – To szokująca prowizorka – komentują architekci
Plac Defilad, najdroższy grunt w Polsce. Pierwszy budynek warszawiacy nazywają „stodołą". To blaszane 60-metrowe zaplecze budowy metra, gdzie na dwóch poziomach pracować ma 300 specjalistów. Drugie to mniejszy stalowy budynek z dwuspadowym dachem, który ma nawiązywać do litery „M" (od metra). Tu będzie punkt informacyjny dla warszawiaków.
Zadyma i estetyczny szok
W tym samym miejscu w 2009 roku stała hala KDT, którą ratusz zlikwidował po głośnej na całą Polskę bitwie z kupcami – z pałowaniem i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
