Czekamy na dzieci i wino
Według bocianiego zegara spóźniła się o tydzień. Ale może za to będzie dla nich szczęśliwsza niż rok temu
W plebiscycie na ulubionego ptaka Polaków bocian zająłby z pewnością miejsce w ścisłej czołówce. Te ptaki od stuleci cieszą się powszechną sympatią i to nie tylko dzięki narodowemu biało-czerwonemu ubarwieniu. Co jednak sprawia, że bocian jest tak popularny zarówno nad Wisłą, jak i nad Eufratem czy Dniestrem?
Jednym z powodów ogromnej sympatii do bocianów może być fakt, że ptaki te nauczyły się żyć wyjątkowo blisko człowieka. Gdy wiele innych gatunków prowadzi skryty tryb życia, zakładane na stodołach i słupach gniazda naszych bohaterów możemy śledzić 24 godziny na dobę. Dziś nie ma w tym stwierdzeniu nawet przesady – z kamer internetowych instalowanych przy gniazdach najsławniejsza jest ta przy urzędzie gminy w wielkopolskich Przygodzicach.
Wiosną do domu jako pierwsi powracają bociani panowie i biorą na siebie ciężar doprowadzenia konstrukcji gniazda do stanu gotowego na przyjęcie powracającej później samicy. Często dochodzi do ponownego spotkania ptaków, które tworzyły parę w poprzednim sezonie. Jednak samotny bocian nie będzie męską Penelopą. Zamiast wypatrywać swojego Odyseusza (czy raczej Odysei), bez oporów zawrze nowy związek z inną samicą, jeśli tylko ta zdecyduje się wybrać przygotowane przez niego gniazdo.
Wyciszanie agresji
Gdy do czekającego na gnieździe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta