Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tysol: dzieje wolnej Polski w pigułce

02 kwietnia 2011 | Kraj | Agnieszka Rybak
Spotkanie redakcji z politykami prawicy, 1993 r. Na zdjęciu od lewej: Robert Terentiew, ówczesny naczelny Andrzej Gelberg,  Teresa Bochwic, Jerzy Domagalski, Jan K. Bielecki, obecny naczelny Jerzy Kłosiński, Jarosław Kaczyński, Jan Olszewski, Gabriel Janowski, Lech Kaczyński. Tyłem Jan Strękowski
źródło: Fotorzepa
Spotkanie redakcji z politykami prawicy, 1993 r. Na zdjęciu od lewej: Robert Terentiew, ówczesny naczelny Andrzej Gelberg, Teresa Bochwic, Jerzy Domagalski, Jan K. Bielecki, obecny naczelny Jerzy Kłosiński, Jarosław Kaczyński, Jan Olszewski, Gabriel Janowski, Lech Kaczyński. Tyłem Jan Strękowski
Lech Wałęsa po 1989 r. mianował naczelnym Jarosława Kaczyńskiego
źródło: Tygodnik „Solidarność”
Lech Wałęsa po 1989 r. mianował naczelnym Jarosława Kaczyńskiego

Obchody 30-lecia powstania „Tygodnika Solidarność“ ujawniły, jak głębokie są podziały w środowisku pisma

 

Przy Polu Mokotowskim w Warszawie wmurowano kilka dni temu tablicę. Upamiętnia, że w 1981 r. przy ul. Batorego 14 w Warszawie mieściła się redakcja „Tygodnika Solidarność", pierwszego w PRL pisma w pełni niezależnego od komunistycznych władz. Obecny przy odsłonięciu Tadeusz Mazowiecki, pierwszy redaktor naczelny, później pierwszy premier wolnej Polski, mówił, że cieszy się, iż pamięć o tym, co tu stworzono, zostanie.

Jednak organizatorzy nie zaprosili nikogo z obecnej redakcji „Tysola". – Dzwonili do nas pracownicy sekretariatu pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Chcieli się czegoś dowiedzieć o przebiegu uroczystości, a my o niej w ogóle nie wiedzieliśmy – mówi Jerzy Kłosiński, obecny redaktor naczelny.

Zaproszenia nie dostali też przedstawiciele związku zawodowego „Solidarność". Kłosiński mówi, że jest mu po ludzku przykro, bo to dzięki związkowi „Tygodnik Solidarność" mógł zaistnieć.

Z perspektywy czasu widać, że zmieniło się prawie wszystko. Przebrzmiały gorące tematy, skruszał pożółkły papier, wymienili się dziennikarze, gazeta zmniejszyła format. Najtrwalsze okazały się wzajemne urazy i linie podziału. Tak silne, że rozległe (68 ha) Pole Mokotowskie okazało się zbyt małe, by przy okazji 30. rocznicy powstania pisma pomieścić wszystkich, którzy czują się z nim związani.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8893

Spis treści
Zamów abonament