Jedyne wyjście to dywersyfikacja
Eksperci zagraniczni o zaopatrzeniu Polski w gaz
Jedyne wyjście to dywersyfikacja
Polska nie może sobie pozwolić na to, aby nie kupować gazu z Rosji -- uważa Elisabeth McCrary z Cambridge Energy Association. Koronny argument stanowi to, że dostawy gazu rosyjskiego będą najtańsze ze wszystkich innych możliwych opcji. Część infrastruktury już istnieje, areszta kosztów to tylko udział w wydatkach na budowę rurociągu, który przebiegałby przez Polskę. -- Z drugiej strony -- podkreśla E. McCrary -- Polska nie może sobie pozwolić na to, by zależeć wyłącznie od jednego dostawcy. Uważa jednak, że Polska jest w tej szczęśliwej sytuacji, że może zapewnić sobie dostawy gazu z Rosji, korzystać z własnych złóż oraz wynegocjować dalsze dostawy z Norwegii. Jej zdaniem, fakt zawieszenia negocjacji w roku 1994 wcale nie oznacza, że nie mogłyby one być prowadzone w przyszłości. -- W tym przypadku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta