Silni mężczyźni głosują na prawicę
Według naukowców z Australii siła i umięśnienie mają olbrzymi wpływ na poglądy polityczne
Naukowcy z Griffith University przebadali tysiące mężczyzn na kilku kontynentach. Okazało się, że ci o silnej osobowości i wysokiej sprawności fizycznej są znacznie bardziej prawicowi niż inni. Wynikać to ma, z drzemiących w nich atawistycznych instynktów. Społeczeństwo postrzegają tak jak ich pierwotni przodkowie postrzegali dziką naturę, a więc jako miejsce walki, w którym największe szanse na zwycięstwo ma silniejszy.
Dlatego mężczyźni tacy popierają gospodarkę wolnorynkową, a państwo opiekuńcze wydaje im się czymś niezrozumiałym. Ponieważ silni faceci są bardziej skłonni do rozwiązywania konfliktów drogą siłową, podejście takie przenoszą również na politykę i stosunki między państwami. Dlatego trudno wśród nich szukać pacyfistów, a za to wielu z nich popiera wojny w Iraku czy Afganistanie.
Jak napisali australijscy naukowcy w artykule opublikowanym w prestiżowym magazynie „Human Nature", mężczyźni, którzy podnoszą ciężary, walczą na ringu czy uprawiają inne sporty oparte na fizycznej dominacji nad rywalami, zachowują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta