Sztab republikanów coraz bogatszy
Mitt Romney powiększa swoje pochodzące z datków zasoby na kampanię wyborczą w tempie 3,5 mln dolarów dziennie
Korespondencja z Nowego Jorku
Jeśli republikanie będą pozyskiwać pieniądze na kampanię wyborczą Mitta Romneya w takim tempie jak dotychczas, wprowadzą swojego kandydata do Białego Domu – bije na alarm obóz Baracka Obamy. Demokraci mają uzasadnione powody do niepokoju. W ubiegłym miesiącu na konta kampanii republikańskiego kandydata na prezydenta wpływało średnio 3,5 miliona dolarów dziennie. Romney gromadzi pieniądze w dużo szybszym tempie niż Obama i w decydujących miesiącach kampanii może nawet dysponować większymi funduszami niż jego przeciwnik. W opartej na kosztownych reklamach amerykańskiej kampanii prezydenckiej to bardzo istotny, a niekiedy wręcz decydujący czynnik.
„To wielki problem" – przyznaje wiceprezydent Joe Biden w liście do potencjalnych ofiarodawców, którzy mogliby wesprzeć finansowo demokratów – „budowanie tej kampanii jest dziś dużo ważniejsze niż kilka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta