Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z wolnej stopy

17 grudnia 1996 | Prawo | JW

Zdanie odrębne

Z wolnej stopy

Kraj obiegła wieść, że sąd w Szczecinie skazał na dziesięć lat pozbawienia wolności sprawcę ciężkiego wypadku drogowego. Człowiek ów, usiłujący kierować autem po pjanemu (2, 6 promila) , rozjechał pasażerów czekających na przystanku. Dwie osoby zabił, kilka ranił. Próbował uciekać z miejsca wypadku, ale go schwytano. Kilka tygodni siedział w areszcie, potem zwolniono go za kaucją. Przed sądem odpowiadał z wolnej stopy.

Dziesięć lat za śmiertelny wypadek drogowy spowodowany w stanie nietrzeźwości to maksymalny ustawowy wymiar kary. Może to nieładnie cieszyć się z surowego skazania, ale wyznam szczerze: podoba mi się taki wyrok. Pijanym kierowcom nadmiernie się u nas pobłaża, a tu sąd...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 942

Spis treści
Zamów abonament