Pajęczyna trybów odwoławczych
Procedura karna po kolejnych modyfikacjach
Pajęczyna trybów odwoławczych
Beata Mik
Cieszy, że "Rzeczpospolita" poświęca swe łamy nagłaśnianiu dyskusji świata prawniczego wokół nowego modelu tymczasowego aresztowania, wykreowanego w ustawie z 29 czerwca 1995 r. zmieniającej m. in. kodeks postępowania karnego (Dz. U. nr 89, poz. 443 i nr 154, poz. 793) .
Dzięki tekstom sędziów Izby Karnej Sadu Najwyższego Piotra Hofmańskiego i Stanisława Zabłockiego ("Sąd Najwyższy czy pogotowie aresztowe", "Rz" z 20 listopada; "Jednak parlament i tylko prawo", "Rz" z 4 grudnia) oraz prof. Andrzeja Gaberle, przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej ds. projektu kodeksu postępowania karnego ("Nie tylko parlament i nie tylko prawo", "Rz" z 28 listopada) czytelnik znalazł rzeczową analizę obowiązującego stanu prawnego i naświetlenie jego zgubnych następstw dla codziennej praktyki wymiaru sprawiedliwości oraz konkretne propozycje przemodelowania tymczasowego aresztowania. Niestety uchwalona przez Sejm 6 grudnia 1996 r. kolejna ustawa nowelizująca przepisy k. p. k. o tymczasowym aresztowaniu znowu zawodzi.
Zdaje się, że jedyną niezaprzeczalną wartością najnowszej korektury prawa karnego procesowego jest racjonalizacja przepisu art. 222 § 4 k. p. k. Reglamentuje on...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta