Unijne cięcia zwiększają dług Portugalii i Grecji
Po trwającym rok spokoju Atenom i Lizbonie znów grozi bankructwo. Ale tym razem bardziej z winy Brukseli niż obu państw.
Dla Portugalczyków problemem jest ryzyko rozpadu rządu. Wczoraj premier Pedro Passos Coelho starał się odwieść swojego ministra spraw zagranicznych i jednocześnie lidera koalicyjnej Partii Ludowej CDS Paulo Portasa od złożenia rezygnacji. Już na początku tygodnia ze stanowiska ustąpił minister finansów Vitor Gaspar.
– To był jeden z najbardziej szanowanych ministrów, człowiek, który co do litery wypełniał zalecenia Brukseli. Jego dymisja jest więc wyjątkowo niepokojąca dla rynków finansowych – mówi „Rz" Nicolas Veron, ekonomista brukselskiego Instytutu Bruegla. Ekipa Coelho się sypie, bo wyborcy coraz gorzej przyjmują kolejne cięcia w wydatkach, gdy nie widać ich efektów. Kraj jest pogrążony w głębokiej recesji, dług publiczny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta