Berlusconi bez immunitetu może trafić do aresztu
Włoski Senat usuwa ze swoich szeregów byłego premiera. Lewica mówi o sprawiedliwości dziejowej, prawica – o zamachu stanu.
Silvio Berlusconi został wczoraj pozbawiony mandatu parlamentarnego w jawnym głosowaniu jako osoba skazana prawomocnym wyrokiem. Oznacza to, że na zawsze utraci prawo do zasiadania w parlamencie. Wydarzenie ma wymiar historyczny.
Nigdy dotąd w dziejach włoskiej republiki parlamentarzysta nie został usunięty głosami innych wybrańców narodu. Poza tym Berlusconi od niemal 20 lat jest niekwestionowanym przywódcą włoskiej centroprawicy. Trzykrotnie wygrał wybory i jest najdłużej rządzącym premierem Włoch po wojnie (1994, 2001–2006, 2008–2011).
Usunięcie Berlusconiego z Senatu umożliwiła ustawa sprzed roku, zgodnie z którą w parlamencie nie może zasiadać osoba skazana ostatecznym wyrokiem na więcej niż dwa lata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta