Tylko szum opon. Bez spalin i ryku silnika
Technologia | Samochody spalinowe jeszcze nie ustępują pola, ale zwycięstwo aut elektrycznych i hybrydowych jest już tylko kwestią czasu - pisze Krzysztof Kowalski.
Taka pokoleniowa zmiana jest nieunikniona, ponieważ kurczą się światowe zasoby ropy i gazu. Ta perspektywa zbliża się milowymi krokami, prawdopodobnie surowców zabraknie jeszcze w tym stuleciu. Dlatego wszyscy, producenci samochodów także, muszą przestawiać się na produkcję pojazdów napędzanych innymi silnikami niż spalinowe.
Czekanie na przełom
Być może nadchodzący rok będzie symbolicznie przełomowy, właśnie teraz prawdopodobnie rozegrane zostaną bowiem pierwsze zawody bolidów elektrycznych, wzorowane na Formule 1. Zamierza je zorganizować firma Formula E Holding na torze Silverstone – tym samym, na którym rozgrywane są zawody o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Alejandro Agag, dyrektor Formula E Holding, twierdzi, że rywalizacja będzie równie fascynująca jak w Formule 1, lecz bez straszliwego ryku silników i swądu spalin. Planuje on zorganizowanie serii wyścigów na różnych torach – w Los Angeles, Berlinie, Rio de Janeiro, Buenos Aires – z udziałem 20 kierowców.
Łatwo zgadnąć, że kibicami takich zawodów będą użytkownicy, którzy autami elektrycznymi jeżdżą na co dzień. A jest ich coraz więcej. Na przykład w pięciomilionowej Norwegii we wrześniu 2013 roku najpopularniejszym autem osobowym był... elektryczny model Tesla S, prześcignął VW golfa. Ten amerykański pojazd firmy Tesla Motors (w Stanach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta