Niebezpieczne tematy
Pisanie i mówienie prawdy staje się w Polsce zajęciem niebezpiecznym. Z roku na rok wolność słowa jest coraz skuteczniej ograniczana, a lista spraw, których lepiej nie poruszać, wciąż się wydłuża. Dziś należą do nich wiara, geje, kwestia żydowska i niewygodne epizody w biografii, ale kto wie, co będzie dalej?
Kto powinien pełnić wysoką rządową funkcję: człowiek, który ma poglądy i kompetencje, czy osoba, która ma tylko poglądy, ale za to słuszne? Oczywiście, wszyscy w Polsce znają odpowiedź na to pytanie. Ostatnio zabrzmiała wyjątkowo dobitnie w związku ze zmianami w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdzie na stanowisko opuszczone przez Michała Królikowskiego przymierzano Monikę Płatek. W końcu nowy minister Cezary Grabarczyk przestraszył się wrzawy i stwierdził, że nie było pomysłu takiej zamiany. Informacje nieoficjalne mówią jednak co innego.
Dobry fachowiec, ale katolik
Dlaczego Królikowski musiał odejść? Jak na prawnika, który ledwie przekroczył 35. rok życia, sporo osiągnął. Jest doktorem habilitowanym, pracuje jako profesor na Uniwersytecie Warszawskim i ma na koncie imponującą liczbę publikacji. Był szefem Biura Analiz Sejmowych, a o jego pracy w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego i kompetencjach z szacunkiem wypowiadają się takie autorytety prawnicze jak prof. Piotr Kruszyński. Królikowski jest uważany za fachowca wysokiej klasy, co przewija się we wszystkich dotyczących go wypowiedziach. Pouczające jest zestawienie ich z komentarzami dotyczącymi prof. Moniki Płatek, która chwalona jest za walkę o prawa kobiet, wierność poglądom i zdecydowanie, które przejawia się w znacznej mierze w zwalczaniu obecności Kościoła katolickiego w życiu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta