Moneyback trochę mniej korzystny

źródło: 123RF

Bank może zobowiązać się do zwrotu klientowi określonych kwot w gotówce lub w formie bezgotówkowej w zamian za płatności kartą.

Do końca 2014 roku nie było jasne, czy bank, który zwraca klientowi określone kwoty w zamian za płatności kartą, powinien pobrać od nich podatek. Nowelizacja rozwiała wątpliwości w tym zakresie.

Moneyback to program premiowy, usługa na rynku finansowym stosowana najczęściej przez banki, mająca na celu uatrakcyjnienie produktów oferowanych przez bank. Usługa ta polega na tym, że bank zobowiązuje się do zwrotu określonych (z tytułu przystąpienia do programu premiowego) środków pieniężnych w gotówce lub w formie bezgotówkowej klientowi w zamian za to, że klient realizuje płatności kartą płatniczą.

W zakresie opodatkowania moneyback (potocznie zwanego też cashbackiem) od dawna fiskus oraz banki reprezentowały odmienne stanowiska.

Czy była to sprzedaż premiowa?

Zgodnie ze stanowiskiem banków zwrot środków w systemie moneyback mieścił się w zakresie tzw. sprzedaży premiowej i w związku z tym do wysokości jednorazowej wypłaty 760 zł zwrócone środki mogły korzystać ze zwolnienia z opodatkowania. Swoje stanowisko banki uzasadniały, powołując się na art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT w brzmieniu obowiązującym do końca 2014 roku >patrz ramka.

Co twierdziły organy

Z kolei organy podatkowe, w ślad za Ministerstwem Finansów, wyjaśniały w licznych interpretacjach, że tego rodzaju zwrócona kwota (jako nagroda) nie może być traktowana jako sprzedaż premiowa. Nie dochodzi tutaj bowiem do zawarcia faktycznej umowy sprzedaży. Nie występuje tu przeniesienie własności rzeczy.

Każdy trwał przy...