Wielka kontrola medycyny
NIK sprawdzi, dlaczego w Polsce jest za mało lekarzy. Weźmie pod lupę resort zdrowia i uczelnie medyczne.
Najwyższa Izba Kontroli zbada, jak uczelnie szkolą lekarzy i dlaczego brakuje specjalistów. Sprawdzi m.in., jakie są bariery w dostępie do specjalizacji i co robi resort zdrowia, by zahamować emigrację lekarzy – dowiedziała się „Rzeczpospolita".
– Sądzę, że NIK dojdzie do wniosków, o których od dawna mówi środowisko medyczne. Że szkoły medyczne kształcą za mało lekarzy w stosunku do potrzeb, a powodem braku specjalistów jest bariera zbyt małej liczby miejsc specjalizacyjnych – mówi dr Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
To, o czym mówi szef lekarskich związków, widać w wynikach niedawnej kontroli NIK z wykonania budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia. Izba wytknęła m.in. długie kolejki do specjalistów i szpitali, brak odpowiedniej liczby lekarzy. Zauważyła również, że personel medyczny w Polsce w szybkim tempie się starzeje. W 2006 r. było 18 proc. lekarzy w wieku ponad 65 lat, w 2012 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta