Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rewolucja dzielenia

21 lutego 2015 | Plus Minus | Hubert Salik
Simone Martini, „Święty Marcin dzieli się swym płaszczem z żebrakiem”:  fresk z Asyżu jako pochwała „ekonomii dzielenia się
źródło: Bridgeman/Corbis
Simone Martini, „Święty Marcin dzieli się swym płaszczem z żebrakiem”: fresk z Asyżu jako pochwała „ekonomii dzielenia się"?
BlaBlaCar z czasów blitzkriegu, czyli brytyjski plakat z 1942 r., zachęcający w dobie wojennych oszczędności do zabierania pasażerów: „Jeśli jedziesz sam, jedziesz z Hitlerem!”
źródło: Bridgeman/Corbis
BlaBlaCar z czasów blitzkriegu, czyli brytyjski plakat z 1942 r., zachęcający w dobie wojennych oszczędności do zabierania pasażerów: „Jeśli jedziesz sam, jedziesz z Hitlerem!”

Aby dotrzeć do Krakowa, skorzystałem z portalu BlaBlaCar. 
To jedna z największych w Europie internetowych platform carpoolingowych. Zasady jej działania są proste. Wybierasz się gdzieś i masz wolne miejsce w samochodzie? Dajesz ogłoszenie.

Rześki piątkowy poranek, warszawska aleja Niepodległości. Niecierpliwie przestępuję z nogi na nogę. Czekam od 10 minut na osobę, której nie znam. Nie widziałem jej nigdy w życiu. Ale od niej zależy, czy dotrę na czas na umówione spotkanie w Krakowie. W końcu wsiadam do czarnego mercedesa. Jest ciasno. Za kierownicą siedzi Marek, dość oryginalnie ostrzyżony czterdziestoparolatek. Niedługo potem dowiaduję się, że jest muzykiem – gra na saksofonie. W nocy skończył koncert w Warszawie i wraca do rodziny w Małopolsce. Wciskam się obok pary małomównych 20-latków. Ona czyta „Ości" Karpowicza, pracuje w firmie zarządzającej nieruchomościami. Krakusy. Za kilka miesięcy biorą ślub. Przez ponad cztery godziny mówią niewiele. W przeciwieństwie do kierowcy i jego znajomej z przodu. Atmosferę rozluźnia nieco dyskusja o siatkówce. Wszyscy zgodnie jesteśmy zniesmaczeni zakodowaniem meczów mistrzostw świata.

Do Krakowa docieram szybko i sprawnie. Marek podwozi mnie prawie pod drzwi kamienicy na Podgórzu. Mam jeszcze ponad godzinę do spotkania.

Bo wszyscy Polacy...

Z powrotem, tego samego dnia wieczorem, wracam podobnie. Pamiętający niejedną podróż golf kombi ma na liczniku grubo ponad 200 tys. kilometrów. Jego właściciel Mateusz dobiega trzydziestki. Przesympatyczny chłopak. Jest aktorem. Występuje głównie w sztukach dla dzieci....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10072

Wydanie: 10072

Zamów abonament