![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Operacja "Egzemplarz obowiązkowy"
Zaopatrywanie bibliotek kosztem wydawców
Operacja "Egzemplarz obowiązkowy"
Za trzy miesiące wejdzie w życie ustawa o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych. Tym samym kwestia, którym książnicom i w ilu egzemplarzach wydawcy mają nieodpłatnie przekazywać swoje publikacje, zostanie rozstrzygnięta przez akt prawny rangi najwyższej. Dotąd teoretycznie obowiązywało zarządzenie ministra do ustawy o bibliotekach sprzed lat bez mała trzydziestu, a praktycznie prawo zwyczajowe, w myśl którego egzemplarze obowiązkowe otrzymywała Biblioteka Narodowa, Biblioteka Jagiellońska i cały szereg mniejszych bibliotek. W gruncie rzeczy to wydawca decydował, do ilu książnic trafiały jego publikacje. O ile starsze firmy edytorskie, z PRL-owską tradycją, przesyłały książki do wielu bibliotek, o tyle nowi wydawcy, których po 1989 r. pojawiły się setki, ograniczali się zazwyczaj do Biblioteki Narodowej i Jagiellonki, pozostałym książnicom proponując dokonanie zakupu potrzebnych im publikacji. Teraz głośno mówią, że nie mają zamiaru utrzymywać bibliotek.
-- Egzemplarz obowiązkowy dla tych, którzy go otrzymują, jest wygodny z dwóch względów. Po pierwsze, każdy lubi dostawać coś za darmo; a po drugie, egzemplarz taki znakomicie rozwiązuje problem zakupów. Wszędzie na świecie biblioteki naukowe prowadzą politykę zakupów, nie tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
