McKonfesjonał
Chcemy, żeby podczas spowiedzi było szybko, łatwo i przyjemnie. Jednak autentyczne wyznanie grzechów musi boleć. To nie jest przyjemność. Przyjemność to mamy, gdy grzeszymy.
Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć komunię świętą" – mówi przykazanie kościelne. A skoro komunia, to najpierw musi być spowiedź. Choć księża namawiają, aby nie zostawiać sakramentu pokuty na ostatnią chwilę, to rok w rok w ostatnich dniach przed świętami ustawiają się w kościołach długie kolejki do konfesjonałów.
Skład na szczotki
Mylił się jednak ten, kto sądzi, że spowiedź wygląda tak samo od setek lat. Współcześnie coraz częściej konfesjonał traktujemy jak gabinet terapeutyczny lub fast food, do którego wpada się na szybki posiłek. Próbujemy po swojemu definiować poszczególne grzechy, a nawet negocjujemy ze spowiednikiem wysokość pokuty. Z kolei duchowni, żeby nadążyć za światem, oprócz książek z zakresu teologii i duchowości muszą studiować opasłe tomy do ekonomii, zarządzania, marketingu, informatyki czy bioetyki.
– Nie ma wyjścia. Dzisiejszy świat poszedł mocno do przodu. Rozwój technologii sprawił, że pojawiły się nowe grzechy i chcąc dać człowiekowi odpowiedź na nurtujące go pytania, po prostu musimy pogłębiać wiedzę we wszystkich dziedzinach – mówi ks. Zbigniew Sobolewski, kapłan o ponaddwudziestoletnim stażu, autor kilku poradników na temat spowiedzi oraz podręcznika dla spowiedników. – Nie możemy traktować spowiedzi powierzchniowo. To ma być duchowa reanimacja. Jeśli chcemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta