Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pierwszy krok ku zimnej wojnie

09 maja 2015 | Plus Minus | Jacek Borkowicz
Moskwa, 24 czerwca 1945: defilada, którą zapamięta pokolenie
źródło: RIA Novosti/AFP
Moskwa, 24 czerwca 1945: defilada, którą zapamięta pokolenie
Nowy Jork, dzień zwycięstwa nad Japonią, 15 sierpnia 1945: confetti i radość
źródło: The Art Archive/Culver Pictures/AFP
Nowy Jork, dzień zwycięstwa nad Japonią, 15 sierpnia 1945: confetti i radość

Brytyjczycy formalne stosunki utrzymywali teraz 
z marionetkowym rządem w Warszawie, a ten wyraźnie
nie życzył sobie na defiladzie w Londynie 
żołnierzy z Polskich Sił Zbrojnych.

Wieczorem 6 maja 1945 roku w rezydencji szefa sowieckiej misji wojskowej przy kwaterze głównej sił alianckich w Reims, generała Iwana Susłoparowa, pojawił się adiutant naczelnego dowódcy wojsk Zachodu w Europie. Generał Dwight Eisenhower niezwłocznie zażyczył sobie widzieć Rosjanina w swoim biurze. Amerykanin przywitał Susłoparowa szelmowskim uśmiechem. Właśnie przybyła do Reims niemiecka delegacja z generałem Alfredem Jodlem na czele. Działała z upoważnienia admirała Karla Dönitza, który po samobójczej śmierci Hitlera pełnił obowiązki głowy państwa niemieckiego, a raczej nędznych resztek niedawnej Tysiącletniej Rzeszy. Niemieccy goście gotowi byli do natychmiastowego podpisania aktu bezwarunkowej kapitulacji, pod warunkiem jednak że Niemcy złożą broń jedynie przed Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią, z wykluczeniem Związku Sowieckiego. Z tym państwem pozostawali nadal w stanie wojny. Co pan na to, panie generale?

Wizja separatystycznego pokoju, który alianci mieliby jakoby zawrzeć z Niemcami, by wspólnie z nimi zwrócić broń przeciw dotychczasowym sowieckim sojusznikom, była zmorą tych ostatnich. A konkretnie Józefa Stalina. Sowiecki przywódca w swoim mniemaniu robił wszystko, aby do tego nie dopuścić. Gwałtowna ofensywa na Berlin oraz sowieckie parcie ku Łabie, która miała rozdzielać strefy okupacyjne, były w dużej mierze spowodowane właśnie tą obawą....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10136

Wydanie: 10136

Zamów abonament