Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Błazny w domu żałoby

09 maja 2015 | Plus Minus | Robert Mazurek
Wojciech Tomczyk, dramaturg, scenarzysta
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Wojciech Tomczyk, dramaturg, scenarzysta

Smoleńsk brutalnie zakończył czas panowania w Polsce króla Jana Pawła II. To nie jego śmierć w kwietniu 2005 roku, ale katastrofa w kwietniu 2010 roku definitywnie kończy tę epokę.

Rz: Gorąca walka o prezydenturę, środek narodowego konfliktu, a pan o pojednaniu. Kochajmy się?

Wojciech Tomczyk: „Wesele" było, „Ślub" był, to napisałem „Zaręczyny".

Komedię z happy endem.

Komedia jako taka powinna mieć wydźwięk optymistyczny. Za tydzień, w poniedziałek, 18 maja, pokaże ją Teatr Telewizji, będzie można ją ocenić.

Jak zawsze u pana nawet jak komedia, to z polityką i historią w tle. Ale nie o wyborach.

Polityka nie jest w „Zaręczynach" obecna bardziej niż w naszym codziennym życiu, niż w tej chwili, gdy przychodzi nam poznać drugiego człowieka, Polaka innego niż my.

Czyżby? Niech pan poczyta sztuki innych autorów: tam nie ma agentury, nierozliczenia z przeszłością, podziałów na PiS i Platformę...

Ja już dawno zauważyłem, że zdolniejsi koledzy piszą o tym, co naprawdę ciekawe: onanizm, sodomia, przemoc, kazirodztwo, blokowiska...

Tylko brać przykład.

Oni napisali już prawdę o Polsce, więc dla mnie, człowieka niezdolnego, zostało grzebanie się w historii i opisywanie rzeczywistości. Takie rzeczy zostają dla frustratów bez polotu.

A serio?

Jakoś tak się składa, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10136

Wydanie: 10136

Zamów abonament