Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie będę płakał po Schengen

19 września 2015 | Plus Minus | Dominik Zdort
Dominik Zdort
źródło: Plus Minus
Dominik Zdort

Na kolegium redakcyjnym „Rzeczpospolitej" był płacz i zgrzytanie zębów, gdy pojawiła się informacja, że Niemcy będą kontrolować granice i być może niebawem strefa Schengen przestanie istnieć.

Jeden z kolegów jęczał, że będzie musiał stać w kolejce na granicy, jadąc na narty, drugi narzekał, że aby podróżować po Europie Zachodniej, będzie musiał wziąć ze sobą dowód osobisty (choć przecież i teraz ma taki obowiązek), trzeci panikował, że wprowadzone zostaną wizy. Ktoś inny płakał nad losem eksporterów, którym się popsuje żywność, gdy tiry będą czekały na granicy...

Oczywiście cała ta histeria niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Nawet gdyby doszło do wprowadzenia kontroli...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10248

Wydanie: 10248

Zamów abonament