Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gangster w mundurze Strzelca

03 października 2015 | Plus Minus | Paweł Rzewuski
Komentarz rysunkowy PPS-owskiego tygodnika „Pobudka” do aresztowania „Taty Tasiemki”  i „Doktora”. Rysownik nadrabiał ideowością braki warsztatu, ale w dwóch postaciach z prawej można rozpoznać Walerego Sławka i Józefa Piłsudskiego
źródło: Plus Minus
Komentarz rysunkowy PPS-owskiego tygodnika „Pobudka” do aresztowania „Taty Tasiemki” i „Doktora”. Rysownik nadrabiał ideowością braki warsztatu, ale w dwóch postaciach z prawej można rozpoznać Walerego Sławka i Józefa Piłsudskiego

Józef Łokietek: polityk, wywiadowca, rewolwerowiec. I chemik z tytułem doktorskim uzyskanym w Szwajcarii. 
II RP nie narzekała na brak malowniczych postaci.

W 1932 r. mieszkańcy II RP mieli wyjątkowo dużo powodów, by czytać kroniki kryminalne. Gazety donosiły o procesach w trzech rozpalających emocje sprawach: słynnej zabójczyni Rity Gorgonowej, króla polskich kasiarzy Stanisława Cichockiego zwanego Szpicbródką oraz Taty Tasiemki nazywanego niekiedy warszawskim Alem Capone. Mało kto pamięta, że tuż przed końcem 1932 r. dobiegł końca czwarty proces. Pod wieloma względami był on znacznie ciekawszy niż pozostałe trzy razem wzięte. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że świat polityki łączył się w nim z warszawskim półświatkiem.

2 grudnia 1932 r. przed sądem na Miodowej stanął 42-letni obywatel Szwajcarii, doktor chemii Józef Łokietek, zwany warszawskim królem tragarzy, człowiek w równym stopniu przedziwny, co tajemniczy.

Osobnik, który stanął przed barierką w sądzie, był warszawiakom dobrze znany, chociaż mało kto wiedział o jego przeszłości. Urodził się w roku 1890 w Tomaszowie Mazowieckim jako Judel Dan Łokieć, syn biednego sukiennika. W wieku nastoletnim porzucił szkołę talmudyczną, aby się związać z Polską Partią Socjalistyczną. Ponieważ okazał się człowiekiem niezwykle obrotnym i zręcznym, z ramienia organizacji wysłano go do Szwajcarii i Francji. Na przełomie 1918 i 1919 roku powrócił do rodzinnego kraju z tytułem doktora chemii i legitymacją Związku...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10260

Wydanie: 10260

Zamów abonament