Sherlock Holmes z odzieżówki
Kiedy jesteś bezrobotnym dziennikarzem i bardzo długo nie możesz znaleźć nowej pracy, bo ukończone studia historyczne przeszkadzają w zostaniu nocnym cieciem, propozycja pracy w ochronie staje się kusząca. „Odzieżówka...?
Zabrzmiało to tak pospolicie, że poczułem rozczarowanie. Zasugerowany miejscem spotkania, przypuszczałem, że będę strzegł raczej burgundzkich win, toskańskich wędlin i szkockich kruchych ciasteczek". Tak zaczyna się reportaż Jarosława Butkiewicza „Detektyw z przypadku". Przypadek jest tu rzeczywiście pojęciem porządkującym fabułę, bo rządzi kolejnymi, szybko po sobie następującymi sekwencjami wydarzeń.
Ogromny, dwupoziomowy sklep odzieżowy jest jak świat. Zadanie z pozoru proste – łapać złodziei. „Przy dźwiękach tanecznej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta