Rękopis wreszcie odnaleziony
To sensacja. „Rękopis znaleziony w Saragossie", który znaliśmy dotychczas, nie jest dziełem Jana Potockiego, lecz kompilacją kilku wersji autora dokonaną przez Edmunda Chojeckiego, który nie szczędził własnych dopisków, w 1847 roku. Prawdziwy tekst poznajemy dopiero teraz.
Żyjący w latach 1761–1815 Jan Potocki, twórca „Rękopisu znalezionego w Saragossie", to z pewnością jedna z najbarwniejszych i najbardziej ekscentrycznych postaci XVIII wieku. To polski powieścio- i dramatopisarz (choć tworzący w języku francuskim), podróżnik, polityk, historyk, publicysta, etnograf, pierwszy archeolog polski, badacz starożytności słowiańskich, inżynier, pierwszy nasz aeronauta, kawaler maltański zaszczycony Krzyżem Devotionis. Ten potomek wielkiego polskiego rodu, przedstawiciel polskiej, a właściwie europejskiej, kultury w naszym kraju wciąż nie ma szans na popularność i uznanie, na jakie zasłużył. Najlepszym przykładem jest przypadające w tym roku dwustulecie jego śmierci, które przechodzi bez echa.
O przypomnienie niezwykłego twórcy zadbał jedynie dyrektor Zamku w Łańcucie Wit Wojtowicz, organizując poświęconą mu wystawę. Wkrótce obejrzymy ją też w Zamku Królewskim w Warszawie. Najmocniejszym wydarzeniem jest nowe tłumaczenie „Rękopisu znalezionego w Saragossie" dokonane z francuskiego oryginału przez Annę Wasilewską. Nowe, czyli drugie po ponad 150 latach. A sprawa pierwszego, opublikowanego przez Edmunda Chojeckiego, jest zagmatwana. Podobnie zresztą jak życie Potockiego i jego powieść.
Jan Potocki rozpoczął pracę nad nią w latach 90. XVIII wieku, a ukończył prawdopodobnie niedługo przed śmiercią. Ciągle...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta