Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadzieje i niepokój

21 lutego 1997 | Świat | DZ

Światowe echa

Nadzieje i niepokój

Reformator, architekt przemian, człowiek, który wprowadził Chiny w XX wiek -- to główne określenia pojawiające się na całym świecie przy okazji wspomnień o Deng Xiaopingu. Chińscy dysydenci określili go jednak "rzeźnikiem" z placu Tienanmen i nie przypuszczają, by jego śmierć coś zmieniła w restrykcyjnej wobec opozycjonistów polityce Pekinu.

"Deng Xiaoping był nowatorskim politykiem i śmiało patrzącym w przyszłość mężem stanu. Przemiany, jakich dokonały Chiny pod Jego przewodnictwem, na trwałe zapiszą się na kartach historii. Ze smutkiem chylę czoło, łącząc się wbólu z rodziną Zmarłego i całym narodem chińskim" -- napisał prezydent Aleksander Kwaśniewski w liście kondolencyjnym do prezydenta ChRL Jianga Zemina.

Prezydent USA Bill Clinton podkreślił, że Deng otworzył Chiny na świat i zainicjował rynkowe reformy gospodarcze, po 20 latach owocujące sukcesami, dzięki którym państwo to odgrywa dziś ważną rolę na arenie światowej -- podały agencje.

-- W Rosji nazwisko Deng Xiaopinga kojarzy się z uzdrowieniem stosunków między Moskwą i Pekinem, ich ewolucją aż do całkowitej normalizacji i opartego na zaufaniu partnerstwa na zasadach równości -- napisał Borys Jelcyn w depeszy kondolencyjnej, cytowanej przez AFP. -- Jestem pewien, że stosunki między Rosją i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1001

Spis treści
Zamów abonament