Przeszczep ostatniej szansy
Mimo wzrostu liczby transplantacji szpiku w Polsce wciąż wykonuje się ich znacznie mniej niż w innych krajach
Przeszczep ostatniej szansy
Pierwszą w Polsce transplantację szpiku kostnego od osoby nie spokrewnionej z jego biorcą wykonali specjaliści Katedry i Kliniki Hematologii Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach (informowaliśmy o tym) . Zabieg przeprowadzili u 35-letniej pacjentki cierpiącej na białaczkę, której nie można już było inaczej leczyć. Przeszczep był dla niej ostatnią szansą. Dawcą jest 45-letnia kobieta z Holandii, która bezinteresownie zgłosiła się do Międzynarodowego Rejestru Transplantacji Szpiku (IBMTR) , zawierającego spis danych ponad 1, 5 mln ludzi. O tym, jak się on przyjął, będzie wiadomo najwcześniej po dwóch tygodniach.
Do tej pory polscy lekarze przeprowadzali wyłącznie tzw. allotransplantacje szpiku, czyli od dawców spokrewnionych z biorcą, np. od rodzeństwa. A także autotransplantacje, polegające na przeszczepianiu specjalnie spreparowanych komórek szpiku, pobranych wcześniej od chorego. Ryzyko, że przeszczep się nie przyjmie, jest wtedy znacznie mniejsze. Niestety, nie zawsze do zabiegu nadaje się szpik od osoby spokrewnionej z chorym. Tak też było w przypadku pacjentki operowanej w Katowicach: jej siostra chciała ofiarować swój szpik, ale okazało się, że nie jest odpowiedni.
Kolejka po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta