Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie wszystko na sprzedaż

21 lutego 1997 | Prawo | JZ JM

Nie wszystko na sprzedaż

Janina Zaporowska, Jacek Mazurkiewicz

Tekst Ryszarda Andziaka "Wielcy Polacy w hurcie i detalu" ("Rz" z 24--26 grudnia ub. r. ) poświęcony jest międzywojennym rejestracjom znaków towarowych, których elementem było nazwisko lub wizerunek postaci historycznych albo literackich. W końcowym akapicie autor przypomina, iż ustawa o znakach towarowych zabrania rejestracji znaku naruszającego prawa osobiste osób trzecich. Wspomina też o projekcie prawa własności przemysłowej, gdzie "przewidziano, że nie można będzie udzielić praw ochronnych na oznaczenia, które zawierają elementy posiadające wysoką wartość symboliczną, w szczególności o charakterze religijnym, patriotycznym lub kulturowym, w zakresie, w jakim obrażałoby to uczucia religijne wierzących, poczucie patriotyzmu lub powszechnie przyjęte wartości tradycji narodowej". Tyle że w zdaniu pierwszym stwierdza, iż firmy prześcigają się w merkantylnym wykorzystywaniu wizerunków i nazwisk postaci historycznych, albowiem "prawo na to pozwala".

Jedynym aktem prawnym, który R. Andziak przywołuje dla częściowego uzasadnienia tej tezy, jest konwencja związkowa paryska z 20 marca 1883 r. o ochronie własności przemysłowej. Piszemy o częściowym uzasadnieniu, gdyż autor odnosi to odesłanie tylko do legalizacji wykorzystywania nazwisk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1001

Spis treści
Zamów abonament