Rosyjskie Betlejem
Pierwsze mieszkanie przekazała księdzu Grzegorzowi nawrócona młoda kobieta. Zaraz wprowadziła się tam pierwsza podopieczna w piątym miesiącu ciąży. Potem następne ciężarne. Do dziś jest to jedyna placówka w całym obwodzie kirowskim świadcząca pomoc samotnym matkom.
Ceremonia ślubna nawiązuje do najlepszych tradycji europejskich. O jej wyjątkowości stanowi uroczysta oprawa, piękno i rygoryzm, dyktowane ekskluzywnym anturażem sali" – informuje tekst reklamowy zachęcający do organizacji zaślubin w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, wzniesionym w 1903 roku ze składek polskich zesłańców w ówczesnej Wiatce, przemianowanej po zabójstwie Siergieja Kirowa na Kirów, na południowym wschodzie Rosji.
W 1928 roku kościół zamknięto. Przez lata popadał w ruinę, aż w 1993 roku władze dopingowane przez grono kirowskich melomanów urządziły w świątyni salę koncertową. Z Niemiec sprowadzono organy i ustawiono w prezbiterium. Na swoje nieszczęście katolicka parafia w Kirowie odrodziła się dopiero pod koniec lat 90., w efekcie sprowadzając również kłopoty na salę koncertową. Wówczas prezbiterium kościoła św. Aleksandra błyszczało już setkami organowych piszczałek. Na ołtarz nie starczyło miejsca. Reklamowane uroczystości ślubne mają więc charakter świecki. Za celebransa robi przywożony każdorazowo urzędnik stanu cywilnego.
Przyjechałem tam po raz pierwszy w styczniu 2010 roku. W kościele trwała próba jakiegoś spektaklu. Nawę główną udrapowano wielkimi płachtami tkanin w karnawałowych barwach. Nad prezbiterium zawieszono czerwoną gwiazdę.
– Ksiądz pana przysłał?!...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta