Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Brudne buciki Tradycji

24 grudnia 2016 | Plus Minus | Monika Małkowska
Antoni Piotrowski, Wesele idzie!, 1891
źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Antoni Piotrowski, Wesele idzie!, 1891
Elżbieta Arend-Sobocka, Wigilia, 1981, 1985
źródło: Rzeczpospolita
Elżbieta Arend-Sobocka, Wigilia, 1981, 1985
Michał Stachowicz, Tadeusz Kościuszko, 1818
źródło: Rzeczpospolita
Michał Stachowicz, Tadeusz Kościuszko, 1818
Zbigniew Pronaszko, Pieta, 1918
źródło: Muzeum Narodowe w Krakowie
Zbigniew Pronaszko, Pieta, 1918

Z tradycją, podobnie jak z tożsamością, zawsze mieliśmy kłopoty. Katolicka ona czy słowiańska? Bliżej nam do Wschodu czy do Zachodu? Gdzie głębiej sięgają nasze korzenie – w sarmackość, szlacheckość, sobiepaństwo? Czy raczej większość z nas jest hreczkosiejem podszyta?

Pamiętacie „Misia"? Jakżeby nie, toż to był „Miś" na naszą miarę, na miarę roku 1981. Ale w finale żartowniś Stanisław Bareja niespodziewanie poważnieje, uderza w patos, w wieszczenie.

Ewa Bem – jako Matka Boska – śpiewa pastorałkę, otoczona grajkami-pastuszkami: „Lulejże mi lulej, we wszechświecie całym, Tyś jest moim królem, mój syneczku mały. Ciebie ja otulę, ciebie ja nakarmię, nim świąteczna nocka cały świat ogarnie".

Wtedy kołysankę zagłusza głos węglarza wołającego córeczkę: „Tradycja, chodź do tatusia, a butków nie zamocz".

Przypadkowy świadek – starszy mężczyzna (prorok?) – słysząc imię dziewczynki, odpowiada: „Ona nie może się tak nazywać – Tradycja. No bo tradycją niczego nazwać nie możesz. I nie możesz ustawą specjalną zarządzić ani jej ustanowić. Kto inaczej sądzi, świeci jak zgasła świeczka na słonecznym dworze. Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza. Tradycja naszych dziejów jest warownym murem; to jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza, to jest ludów śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to, co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy".

Ankieta w tytule

Ten monolog stał się „kultowy". Wart jest też przywołania z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10633

Wydanie: 10633

Zamów abonament