Galicyjski epos
"Galicyanie" mogliby posłużyć za znakomity dowód do zilustrowania tezy o zmierzchu polskiej krytyki literackiej.
Powieść Stanisława Aleksandra Nowaka przeszła w zeszłym roku niemal niezauważona. Oczywiście trudno w przypadku prozy tak gęstej, tak niełatwej w odbiorze i tak monumentalnych rozmiarów (niemal 900 stron) spodziewać się bestsellera, ale nominacja do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy w tym przypadku cieszy szczególnie. Jeszcze bardziej zadziwia, że „Galicyanie" to powieściowy debiut. Już po kilku stronach czytelnik ma bowiem wrażenie, że obcuje z dziełem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta