Erdogan Niemcom nie daruje
Atakowanie Niemiec weszło już prezydentowi Turcji w krew. Przedwyborczy Berlin jest bezradny.
Powiecie wtedy, że nasz kraj przegonił Niemcy – perorował w czasie poniedziałkowego wiecu AKP, swej partii, prezydent Recep Tayyip Erdogan. Jest przekonany, że Turcja będzie w lepszej kondycji niż Niemcy, jak tylko Turcy z diaspory zdecydują się na powrót do ojczyzny. Prezydent mógł przekonywać, że w Turcji będzie lepiej niż w UE, ale skoncentrował się na Niemczech. To w końcu Berlin jest głównym wrogiem Ankary.
W tym samym poniedziałkowym wystąpieniu prezydent udowadniał, że Niemcy dają obecnie schronienie „terrorystom" i odmawiają ich wydania Turcji. Miał na myśli zwolenników ruchu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta