Generacja myśląca obrazami
Na ekrany wchodzi „Cicha noc" Piotra Domalewskiego, nagrodzona Złotymi Lwami na festiwalu w Gdyni. Drugi rok z rzędu najważniejszą konfrontację rodzimego kina wygrywa debiutant. Do głosu doszło pokolenie 30-latków. Zdolne i bez kompleksów.
Jeszcze trzy lata temu grono debiutantów nie było tak liczne. Przebili się Jan Komasa, autor niepokojącej „Sali samobójców" i filmu o powstaniu warszawskim „Miasto 44", a także Tomasz Wasilewski, który zrealizował offowy debiut „W sypialni", a potem pokazał intrygującą opowieść o uczuciach – „Płynące wieżowce". Rok temu zaś przywiózł z Berlina Srebrnego Niedźwiedzia za scenariusz „Zjednoczonych stanów miłości".
Dzisiaj przygotowują kolejne realizacje i w wieku 36–37 lat wydają się niemal weteranami. A konsekwentne promowanie debiutów przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, działalność Studia im. Andrzeja Munka, programy „30 minut" oraz „Pierwszy dokument", rozwój szkół filmowych, wreszcie atmosfera wolności – pomogły kolejnym młodym artystom rozwinąć skrzydła.
W ostatnich dwóch latach w fabule zadebiutowali m.in. Jan P. Matuszyński („Ostatnia rodzina"), Bartosz Kowalski („Plac zabaw"), Grzegorz Zariczny („Fale"), Kuba Czekaj („Baby Bump", „Królewicz Olch"), Jagoda Szelc („Wieża. Jasny dzień"), Paweł Maślona (Atak paniki"), Piotr Domalewski („Cicha noc"), Jakub Pączek („Reakcja łańcuchowa"). Wszyscy są z roczników 1983–1984.
Należą do pierwszego pokolenia, które nie musiało mierzyć się z kolejnymi zakrętami polskiej historii. Do szkoły zaczęli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta