Tęsknota za Wajdą
Są takie zdjęcia pochodzące z września ubiegłego roku: Andrzej Wajda na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni, w rękach trzyma duży box ze swoimi dziełami, z własnoręcznie złożonym podpisem na okładce.
Piękny prezent, jaki Polski Instytut Sztuki Filmowej przygotował z okazji 90-lecia mistrza, został mu wręczony podczas gali zorganizowanej dla niego przez Michała Kwiecińskiego, producenta jego ostatnich filmów. „90 lat to nie jest tak dużo" – żartował wtedy Wajda. Był w wyśmienitej formie. Szczęśliwy, otoczony przyjaciółmi. „Myślę o następnym filmie" – zapewniał. Nikt wtedy nie przypuszczał, że to nasze pożegnanie z nim.
Andrzej Wajda zmarł trzy tygodnie później, 9 października 2016 r. To był szok, bo wydawało się, że on będzie zawsze. Dziś, po roku, bardzo dobitnie odczuwamy jego brak. W niespokojnym czasie szczególnie potrzebny byłby jego mądry, spokojny, a przecież...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta