Falstart z dyscyplinarką za oczywiste przestępstwo
Pracodawca może zwolnić bez wypowiedzenia sprawcę przestępstwa nie czekając na wyrok, jeśli jest ono oczywiste. Ale w rzeczywistości jest ono takie dopiero po uprawomocnieniu się orzeczenia sądu karnego.
W koncepcji tzw. miękkiego doradztwa osobistego (nie wiem, czy jest takie określenie, ale jest dużo podręczników na temat, jak żyć i one w sumie tworzą pewną filozofię) istnieje taki pogląd, że o problemie można mówić wtedy, gdy jest on rozwiązywalny. Tak podobno powiedział kiedyś premier Wielkiej Brytanii Harold McMillan na temat konfliktu bliskowschodniego – Problem, jaki problem? Przecież tam nie ma rozwiązania.
Ale prawo jako system nie może stać na takim stanowisku i „jakoś" musi rozwiązać każdą sytuację. Co najwyżej są to rozwiązania połowiczne i „nieczyste" w sensie teoretycznym. Za to takie właśnie sytuacje mają szansę ujawnić i pokazać zarówno całą inteligencję i siłę kreatywną zawartą w systemie prawnym (jako opcję, możliwe rozwiązanie), jak też równocześnie wrażliwość i mądrość samych sędziów.
Szef nie ma wątpliwości...
Do klasycznych dylematów tego rodzaju należy problem współzależności postępowań. Klasyczna sytuacja w prawie pracy może polegać na tym, że rozwiązujemy dyscyplinarnie umowę o pracę z pracownikiem, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta