Solidność pomaga, nierzetelność szkodzi
BIK i BIG I Informacje o naszych zobowiązaniach mogą nam ułatwić zaciągnięcie kredytu i zdobycie kontraktu agnieszka Zielińska
Piotr jest fizjoterapeutą. Często dojeżdża do swoich klientów, potrzebny jest mu więc samochód. Rok temu postanowił sprzedać swoje stare auto i wziąć nowe w leasing. Zainteresowała go oferta jednej z firm. Na wpłatę własną miał pieniądze. Pozytywna decyzja miała być formalnością. Niestety, dostał odmowę.
Okazało się, że powodem była zła historia kredytowa w Biurze Informacji Kredytowej (BIK) oraz Biurze Informacji Gospodarczej (BIG). W pierwszym przypadku chodziło o niespłacony kredyt konsumencki, w drugim – o zaległy rachunek telefoniczny. Na szczęście, obie kwoty nie były duże. Piotr po ich uregulowaniu skorzystał z leasingu na obiecanych warunkach.
Niestety, jego historia nie jest odosobniona. Wielu osobom zła historia kredytowa albo niezapłacone rachunki mogą uniemożliwić np. zaciągnięcie kredytu.
BIK oraz BIG to dwie różne bazy danych działające na podstawie innych przepisów. BIK funkcjonuje na podstawie prawa bankowego, a BIG zgodnie z ustawą o udostępnianiu informacji gospodarczych. BIG prowadzą trzy podmioty: BIG InfoMonitor, Rejestr Dłużników ERIF BIG oraz Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej.
Do BIK trafiają wyłącznie informacje przekazywane przez banki i instytucje finansowe. Są to dane o kredytobiorcach objęte tajemnicą bankową; historie spłaty naszych kredytów: pozytywne i negatywne; opóźnienia i zaległości w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta