Europa musi się lepiej bronić
Protekcjonizm, który forsuje dziś Trump, idzie ręka w rękę z izolacjonizmem. Wszystkie kraje, które dla zapewnienia swojego bezpieczeństwa stawiają na Amerykę, powinny się nad tym zastanowić – mówi Jędrzejowi Bieleckiemu były prezydent Francji.
Rz: Jak powstrzymać Władimira Putina, gdzie wyznaczyć „czerwoną linię"? Rosjanie są teraz podejrzewani o zamach w Wielkiej Brytanii i to przy użyciu broni chemicznej.
François Hollande: Władimir Putin za każdym razem testuje naszą reakcję. Prowokuje, aby sprawdzić, co jako Zachód jesteśmy w stanie razem zrobić. Jeśli z naszej strony nie będzie żadnej odpowiedzi, uzna, że może bez ryzyka posunąć swoje pionki do przodu. Nie lubię określenia „czerwona linia", bo zawsze, kiedy się ją ustala, może być przekraczana bez żadnych konsekwencji. Musimy wyznaczyć punkty, poza które nie zgodzimy się wyjść, tak aby wszyscy wiedzieli, co możemy zaakceptować, a czego nie. I trzeba kontynuować dialog z Rosją. Pokazałem to w sprawie Ukrainy, inicjując proces pokojowy w Mińsku.
Gdyby sankcje Unii objęły dostawy ropy i gazu, Putin by się zatrzymał?
Sankcje powinny być zmieniane ewolucyjnie, w jednym i w drugim kierunku. Jeśli na przykład Rosja wprowadzałaby w życie zapisy porozumienia w Mińsku, należałoby je ograniczać. Zawsze to Putinowi mówiłem. Jeśli natomiast Moskwa będzie działać coraz agresywniej, sankcje muszą być zaostrzane. Trzeba to jednak powiedzieć wcześniej. Sam zresztą podjąłem jednostronną decyzję, anulując kontrakt na dostawę Rosji francuskich okrętów desantowych Mistral. Jeśli potrzebne będzie zaostrzenie sankcji, nie należy wykluczyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta