Spacerowali jak po własnym salonie
Niecałe trzy miesiące przed mundialem najlepsze wrażenie sprawiają Hiszpanie i Brazylijczycy.
– Musimy zachować spokój, bo jeszcze niczego nie wygraliśmy – ostrzega kapitan Hiszpanów Sergio Ramos – ale nie ma co ukrywać: jedziemy do Rosji odegrać ważną rolę.
Trudno się dziwić euforii, jaka zapanowała w Hiszpanii po meczach z finalistami ostatnich mistrzostw. Remis z Niemcami (1:1) w Duesseldorfie, a przede wszystkim wysokie zwycięstwo nad Argentyną (6:1) w Madrycie pokazują, że po kilku latach posuchy i pokoleniowej zmianie Hiszpanie znów są drużyną zdolną do wielkich rzeczy.
Największymi wygranymi spotkania z Argentyną są bez wątpienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta