Bunt przeciw zachodowi
Faszyzm u bram – tak zareagowała na spektakularne zwycięstwo Fideszu na Węgrzech strona liberalno-lewicowa i ogłosiła żałobę. Czytamy więc coraz więcej analiz na temat odrzucenia liberalnej demokracji przez mieszkańców Europy Środkowej, jeremiady dotyczące łamania europejskich standardów przez Polskę i Węgry, snuje się liczne analogie między naszymi krajami a Turcją czy Rosją.
Kłopot polega jednak na tym, że języki, którymi posługują się obie strony sporu, są do siebie zupełnie nieprzystawalne.
Krytycy Europy Środkowej, patrząc przez pryzmat zachodnioeuropejskich elit posługujących się liberalno-lewicowym językiem, po prostu nie są w stanie zrozumieć zmian, które zaszły w ostatnich latach w tym regionie. Mało tego – nie są w stanie zrozumieć zmian, które zachodzą również w wielu zachodnich społeczeństwach, sprawiając, że nieuchronne, jak się wydawało, procesy globalizacyjne wyraźnie zaczynają zwalniać.
Nie, nie chodzi o to, by nagle wyznawcy liberalnej demokracji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta