Czuję odrazę do tego, co słyszę
Demokracja jest mocno ułomnym systemem. Większość nigdy nie ma racji. Większość słucha disco polo, źle się ubiera i źle je. Większość stawia na bylejakość, a mniejszości starają się robić coś ciekawego - mówi raper Łukasz „Małpa" Małkiewicz.
Plus Minus: Lubię ten obrazek: studio telewizji śniadaniowej, w którym pojawiają się goście w bluzach z kapturami, i pada pytanie: czym różni się rap od hip-hopu? Odpowiedź poszukiwana jest już od ponad 20 lat.
Byłem w takiej sytuacji. Przeszedłem wszystkie etapy.
I teraz jesteś dr hip-hop?
Mogę napisać doktorat. Tańczyłem breaka, a potem malowałem graffiti. Najdłużej czekałem na zostanie DJ-em. Do kręcenia się na głowie wystarczy głowa, a tu musiałem kupić sobie zestaw gramofonów.
Będziesz produkował swoją płytę?
Bardziej się tym bawię i staram się lepiej zrozumieć tworzenie melodii. W najbliższej przyszłości pewnie nie będę nic produkował, ale to pozwoli mi lepiej ogarnąć muzykę.
To czym różni się hip-hop od rapu?
Jak ostatnio byłem w studiu telewizyjnym z Eldo, to on tłumaczył, że hip-hop był subkulturą, a rap jest gatunkiem muzycznym. Mój tata jest moim fanem i przez to hip-hop stał się mu bliski. Dzięki temu programowi dowiedział się, jaka jest różnica.
I co, siadacie z tatą, zapraszacie rodzinę i słuchacie A Tribe Called Quest? Może tak niedługo będą wyglądać polskiej imieniny.
Dobry pomysł. Mam nadzieję, że niedługo tak będzie to wyglądać. Niestety, w moim domu jeszcze nie. Na razie tata lubi sam sobie słuchać rapu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta