Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Karawana poezji

04 sierpnia 2018 | Plus Minus | Artur Becker
Na Muro de los Nombres w Villi Grimaldi wymienione są nazwiska osób przetrzymywanych w tym więzieniu w latach 1974–1977, po których ślad zaginął.
źródło: PAP/EPA
Na Muro de los Nombres w Villi Grimaldi wymienione są nazwiska osób przetrzymywanych w tym więzieniu w latach 1974–1977, po których ślad zaginął.
Ikona chilijskiej poezji Carmen Berenguer odznaczona w 2008 roku Premio Iberoamericano de Poesía Pablo Neruda, najważniejszą nagrodą za poezję hiszpańskojęzyczną w Ameryce Łacińskiej.
źródło: Wikipedia
Ikona chilijskiej poezji Carmen Berenguer odznaczona w 2008 roku Premio Iberoamericano de Poesía Pablo Neruda, najważniejszą nagrodą za poezję hiszpańskojęzyczną w Ameryce Łacińskiej.
Muzeum Solidarności Salvadora Allende w Santiago de Chile powstało w 1972 r. Dziś jest najważniejszym ośrodkiem prezentującym chilijską sztukę nowoczesną.
źródło: Wikipedia
Muzeum Solidarności Salvadora Allende w Santiago de Chile powstało w 1972 r. Dziś jest najważniejszym ośrodkiem prezentującym chilijską sztukę nowoczesną.
Zdjęcia osób przetrzymywanych w katowni Villa Grimaldi za dyktatury Pinocheta. Nigdy ich nie odnaleziono.
źródło: AFP
Zdjęcia osób przetrzymywanych w katowni Villa Grimaldi za dyktatury Pinocheta. Nigdy ich nie odnaleziono.

Chile, jak i Polska, są kresami nie tylko w sensie geopolitycznym. Polski Ocean Spokojny nazywa się Rosja. 
Za naszą granicą zaczyna się coś zupełnie nowego – inny świat.

Każdego ranka, chociaż mieszkam na 21. piętrze typowego dla Santiago de Chile wieżowca z czterema windami i setką małych apartamentów, wita mnie Río Mapocho, mająca swe źródło w Andach, i jej piekielnie wartki prąd. To ona jest sprawcą tego przeraźliwego hałasu, który mnie budzi. Po prostu zachowuje się jak przystało na górską rzekę, spieszy się jej do morza i nawet wielkomiejski ruch wzdłuż zabetonowanych brzegów Mapocho nie jest w stanie jej zagłuszyć. Intrygujący jest też jej kasztanowy kolor, jakby dzień w dzień pracowała na rzecz poszukiwaczy złota, wypłukując rdzawy piach Andów.

Stolica Chile jest położona na wysokości 500 metrów nad poziomem morza w rozległej kotlinie u stóp pasma świętych gór Ameryki Łacińskiej – Andów. Dla mnie, starego „ciśnieniowca" i wielbiciela chilijskiego wina, łagodna pogoda Santiago jest wręcz wyśmienita, nie boli głowa, każdego dnia czuję się wspaniale, mimo że temperatura w grudniu i styczniu potrafi dojść nawet do 32 stopni.

Wysokie temperatury mi nie przeszkadzają, uciekłem przecież z zimowego chłodu Europy na cały miesiąc do ciepła centralnych Chile. To jednak niejedyny powód tak dalekiej podróży.

Poezja i historia Chile w XX w. zajmowały i fascynowały mnie już od wyjazdu do Niemiec Zachodnich w 1985 roku. W czasach zimnej wojny, jak i po transformacji, czyli po upadku muru,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11120

Wydanie: 11120

Zamów abonament